poniedziałek, 30 stycznia 2012

Adapter M42 + obiektyw radziecki Helios ver. 1.1


Jak widać, obsada bez zmian. 

Wersja druga, poprawiona. 

Tym razem skupiłem się na jednym obiekcie, właściwym czasie naświetlania (nie jak w pierwszej wersji, że niektóre zdjęcia są zbyt ciemne) oraz inaczej je posegreguję. Wczoraj były podzielone na przysłony z naniesionym opisem odległości ostrzenia (czyli wskazaniem na obiektywie), dziś niemal odwrotnie - zdjęcia podzielone na odległości ostrzenia, bez napisu, za to w kolejności chronologicznej (f/2.0, f/2.8, f/4, f/5.6). Fotki podpisane przysłonami.
Wszystkie zdjęcia zostały zrobione przy włączonym AF w korpusie, a co za tym idzie, potwierdzaniem ostrości dzięki dandelionowi w adapterze - piknęła ostrość/zapaliła się dioda, robiłem zdjęcie.
Pierwsze kilka jest z ostrzeniem na oko/oko-nos, kolejne tylko na nos.
Przy odległości ostrzenia 4, 10 i nieskończoności, można powiedzieć, że zaczęły występować problemy z ostrością obrazu - w wizjerze obraz miałem ostry, natomiast po wykonaniu zdjęcia jest rozmazany, mimo że tą ostrość mi potwierdziło, a jednak jej nie ma.
READY?



0,5 

f/2

f/2.8

f/4

f/5.6



0,6


f/2


f/2.8

f/4

f/5.6




0,7

f/2


f/2.8


f/4

f/5.6



0,8

f/2


f/2.8


f/4

f/5.6



1,0

f/2


f/2.8


f/4

f/5.6



1,3

f/2


f/2.8


f/4

f/5.6



1,7

f/2


f/2.8


f/4

f/5.6



2,5

f/2


f/2.8


f/4

f/5.6



4

f/2


f/2.8


f/4

f/5.6



10

f/2


f/2.8


f/4

f/5.6



Nieskończoność

f/2


f/2.8

f/4

f/5.6




Mam nadzieję, że ta wersja jest bardziej przejrzysta i zrozumiała.











niedziela, 29 stycznia 2012

Adapter M42 + obiektyw radziecki Helios


Witajcie!


Dziś zająłem się testem/recenzją/sprawdzianem nowo zakupionego adaptera M42 i przy okazji szkła z Zenita.

W rolach głównych wystąpili:

- body Sony A450

- obiektyw Helios 44M-4

- adapter M42


Garść informacji o adapterze
:
 materiał duraluminium, barwiony galwanicznie, przeznaczony oczywiście do aparatów Minolta/Sony, wyposażony w funkcję potwierdzania ostrości, blokadę bolca przysłony, jak i blokadę przed przekręceniem. Tyle z konkretów.

Wszystkie zdjęcia zostały zrobione z włączonym AF-em w korpusie, a więc i potwierdzaniem ostrości, które się sprawdza. Ponieważ w tym teście nie chodzi o jakość zdjęć, proszę nie oceniać ani odwzorowania barw mojego body, ani moich umiejętności graficznych. Zdjęcia poniżej nie mają ani grama obróbki, nic. Została tylko zmniejszona rozdzielczość, jak i naniosłem napisy - liczba na zdjęciu oznacza odległość ostrzenia, czyli parametr ustawiony na obiektywie w momencie robienia zdjęcia. 

Zdjęcia posegreguję przysłonami. Przed każdą kolejną grupą zaznaczę, której tyczy następna grupa zdjęć.



F/2












F/2.8











F/4












F/5.6











I jeszcze 3 dodatki: obiektyw Pentacon 135 mm f/2.8, oczywiście z adapterem. Po kolei przysłony 2.8, 5.6 i 8.






PS. Niestety nie udało się ostrzyć na nieskończoność Heliosem ani nie nie chciał ostrzyć przy f/8 i f/11. Wyższych wartości nie sprawdzałem, bez sensu.
PS2. Może komuś się przyda powyższy teścik. Ja z adaptera na razie jestem zadowolony, a ostrzenie na nieskończoność nie jest mi do szczęścia potrzebne - fakt, mogłoby się czasem przydać, ale zbyt mało tego "czasem".

Czas pracy (od rozpoczęcia do napisania tego artykułu): 4,5 godz.